Ekonomiści ostrzegają, że w najbliższym czasie grozi nam wzrost obciążeń podatkowych. Przyczyną jest m.in. słaby wzrost gospodarczy.
Według najnowszych danych Ministerstwa Finansów, zadłużenie Skarbu Państwa pod koniec kwietnia znacznie wzrosło. Wynosiło ono ponad 664 miliony złotych, czyli zwiększyło się o 1,4 procent. Dziennikarze „Rzeczpospolitej” informują, że pod koniec 2010-ego roku, statystyczny Polak może być obciążony kwotą, sięgającą ponad 19 tysięcy złotych.
Tymczasem sytuacja ma się jeszcze pogorszyć. Szacuje się, że za rok zadłużenie będzie nadal rosło. Czy za kilka lat grozi nam podobna sytuacja, w której znajduje się obecnie Grecja? Ekonomiści ostrzegają, że najważniejsze działania powinny polegać na szukaniu oszczędności. Pod koniec ubiegłego roku, zadłużenie statystycznego Polaka wynosiło około 17 tysięcy złotych.
