Wynajem mieszkań, zdaniem raportu Open Finance, zdecydowanie wygrywa z innymi instrumentami finansowymi w postaci lokat i obligacji. Specjaliści twierdzą, że na skutek ciągle spadających oprocentowań lokat i gwałtownej obniżki atrakcyjności obligacji, to właśnie inwestycja w nieruchomości może zagwarantować największe zyski.
Oprocentowanie obniżyło się co prawda w przeciągu dwóch ostatnich miesięcy, ale w dalszym ciągu tego typu powierzenie pieniędzy jest najkorzystniejsze. Zdaniem Agnieszki Grotkowskiej z serwisu Domiporta.pl stabilizacja na rynku najmów utrzymuje się już od dobrych kilku miesięcy. Delikatne wahania mają związek z ciągle aktywną gospodarką, a wpływ na nie mają m.in. inflacja i spadające oprocentowania depozytów.
Wydaje się, że sposób ten może być szczególnie skuteczny w obecnym otaczającym nas kryzysie. Przy powściągliwości banków w udzielaniu kredytów mało kogo stać na zakup mieszkania, pozostaje więc opcja wynajmu. Portale reklamowe pełne są tego typu ofert. Trudno więc się nie zgodzić z raportem zaprezentowanym przez Open Finance. Jest tylko jedno „ale”. Kiedyś ta hossa na rynku wynajmu się musi skończyć. Pytanie tylko, kiedy ten czas nadejdzie.
Pomysł bardzo dobry zwłaszcza jeśli ktoś ma mieszkanie po babci albo rodzicach. W innym przypadku trzeba kupić mieszkanie, czyli najczęściej wziąć kredyt na to mieszkanie i potem wynajmować a to już nie jest takie opłacalne, chyba że patrzy sie daleko terminowo i mieszkanie będzie za 20 lat dla dzieci.