Logo

Cena alkoholu będzie uzależniona od ilości procentów?

Rządy państw Unii Europejskiej z uwagą obserwują poczynania gabinetu Davida Camerona, który zamierza wprowadzić rewolucyjne zmiany na rynku alkoholi w Wielkiej Brytanii. Wszystko w celu ukrócenia pijaństwa Brytyjczyków - czytamy na portalu Wp.pl, który powołuje się na gazetę "The Daily Telegraph".

Z doniesień gazet "The Daily Telegraph" wynika, że jednym z pomysłów rządzących na Wyspach Brytyjskich jest przekonanie producentów do wytwarzania słabszych trunków. Jednak nakłanianie to tylko część planu - jak podkreśla brytyjska minister zdrowia Anna Milton: "Jeden srebrny pocisk nie wystarczy, by się z tym problemem uporać".
Przeczytaj także: Przemytnicy alkoholu bogacą się na wzroście akcyzy » Dlatego władze zamierzają wprowadzić podatek naliczany od ilości jednostek alkoholu zawartych w trunku. Zdaniem niektórych lekarzy ustalenie opłaty w wysokości 50 pensów za jednostkę alkoholu mogłoby ocalić życie 10 tysięcy osób rocznie. Ilość jednostek alkoholu oblicza się następująco: objętość płynu w mililitrach mnożymy przez ilość procentów i dzielimy przez tysiąc. Przykładowo: półlitrowa butelka 40-procentowej wódki zawiera 20 jednostek.

Ponadto gabinet Davida Camerona rozważa podniesienie cła na alkohol sprowadzany z zagranicy. Rządzący przyznają jednak, że najpierw muszą poradzić sobie z mechanizmem, który położy kres praktyce sprzedawania przez sklepy alkoholu poniżej kosztów.


2012-02-12 - D. Pęgiel

0

Komentarze do:
Cena alkoholu będzie uzależniona od ilości procentów?

Podobne artykuły i galerie