Bułgarska mafia znalazła sposób na kryzys finansowy

W trudnych kryzysowych czasach, nawet najbogatszym z bogatych może nieraz braknąć gotówki. Zorganizowane grupy przestępcze, działające na terytorium Bułgarii, znalazły na to sposób. Mafia bułgarska uczyniła sobie za źródło dochodu, pobieranie zysków z przekazanych jej przez biznesmenów aktywów majątkowych.Otóż ostatnio bardzo „modne” w światku przestępczym stało się zmuszanie szantażowanej ofiary, by ta przepisywała na osoby z groźnych gangów i grup przestępczych, dochodową część swojego majątku, jak np. nieruchomość albo firmę. Oczywiście wszystko dzieje się przy zachowaniu obowiązujących dla takich czynności przepisów…
Przeczytaj także: Kałasznikow zbankrutuje przez podróbki?  Zastosowanie takich rozwiązań wydaje się wyjątkowo przemyślane. Nowy sposób wymuszania okupów, daje przestępcom możliwość pozyskania stałego źródła przychodu. W dłuższej perspektywie może okazać się nawet, że przynosi ono większe zyski, aniżeli te uzyskiwane przy użyciu starych, mafijnych metod wymuszania okupów w gotówce.

Jak przekonują specjaliści - ten rodzaj przestępczości zorganizowanej wraz z pogłębianiem się kryzysu, może jeszcze narastać. W przypadku porwań osób bliskich, biznesmeni słusznie obawiając się o ich los, nie chcą zawiadamiać organów ścigania.