Antoni Macierewicz (PiS), szef zespołu parlamentarnego ds. zbadania katastrofy smoleńskiej uważa, że odpowiedzialność polityczną za katastrofę prezydenckiego Tupolewa pod Smoleńskiem „jest jasna”. Macierewicz w kontekście wypowiedzi używa m. in. zwrotu „zbrodnia”.
Macierewicz w rozmowie z dziennikarzami powiedział, że odpowiedzialność polityczna za katastrofę smoleńską „jest jasna”. Oto fragment jego wypowiedzi: „Nie mam wątpliwości, że mamy do czynienia z sytuacją tak straszliwą, tak dramatyczną, że każde słowo, które uwypukla dramatyzm tej sytuacji jest właściwe. Bardzo chętnie wrócę do tej kwestii później - odparł Macierewicz. - Nie mam wątpliwości, że w trakcie tych wydarzeń mieliśmy do czynienia także z takimi, które na te słowo zasługują. A całość zostanie określona po zakończeniu prac komisji”.
Poseł PiS zapowiedział także, że na bieżąco publikowane będą cząstkowe raporty w sprawie katastrofy smoleńskiej, a na koniec prac wydany zostanie raport całościowy. Macierewicz dawał do zrozumienia, że odpowiedzialność polityczna „może zostać już określona”. O tonie wypowiedzi świadczy choćby ten oto jej fragment, w którym Macierewicz zaprosił do współpracy parlamentarzystów, którzy "poczuwają się do obowiązku wyjaśnienia tej straszliwej tragedii, największej katastrofy w naszych dziejach najnowszych".
