Amerykanie mają dość chciwości wielkich instytucji finansowych. Swą irytację manifestują między innymi poprzez uczestnictwo w akcji zamykania rachunków w komercyjnych bankach. Na Facebooku promowana jest odbywająca się w jej ramach inicjatywa pod nazwą "Bank Transfer Day" ("Dzień przelewu bankowego").
Założycielką strony jest 27-letnia Kristen Christian z Los Angeles. Wzywa ona Amerykanów do zamknięcia do 5 listopada rachunków bankowych w dużych instytucjach finansowych i przenoszenia pieniędzy do małych banków. W internetowym wydaniu tygodnika "Time" kobieta przyznała, że nie jest związana z trwającym od miesiąca protestem ruchu "Okupuj Wall Street". Przyznała jednak, że wielu jego uczestników zwróciło się do niej, wyrażając poparcie dla jej inicjatywy.
Mimo że akcja nie została jeszcze nagłośniona w głównych amerykańskich środkach masowego przekazu, spotkała się z odzewem. W ciągu dwóch tygodni ponad 50 tysięcy osób oświadczyło, że zamierza zrezygnować z usług dużych banków.
Na decyzję zamykających konta wpływają także niedawne postanowienia banków o podniesieniu najczęściej od pięciu do 10 dolarów opłat miesięcznych za korzystanie z kart debetowych. Tymczasem czasopismo "Credit Union Times" donosi, że niektóre z unii kredytowych odnotowały zwiększone zainteresowanie ich usługami.
