Afera hazardowa - legalny hazard tylko w kasynach?

Prace nad nową ustawą o grach losowych i zakładach wzajemnych nabrały zawrotnego tempa po ujawnieniu tzw. afery hazardowej. Rząd podjął decyzję w kwestii głównych założeń ustawy, która ma zacząć obowiązywać już od 1 stycznia 2010 roku. Rządowy projekt przewiduje drastyczne zaostrzenie dotychczasowych przepisów poprzez m.in. delegalizację gier na automatach w barach, centrach handlowych, na stacjach benzynowych. Wprowadzenie tych zmian oznaczało będzie, że legalny hazard w Polsce ograniczony zostanie wyłącznie do kasyn, na prowadzenie których trzeba uzyskać koncesję.

W przeciągu najbliższych 5 lat hazard uprawiany poza kasynami miałby całkowicie zniknąć. Tyle potrwa proces wygasania dotychczasowych zezwoleń, udzielonych w ubiegłych latach na automaty do gier. Rząd chce w tym czasie podnieść podatki od gier hazardowych – od jednego automatu byłaby to podwyżka ze 180 euro miesięcznie do ok. 480 euro. Podwyżka podatków objęłaby także gry w kasynach, zakłady wzajemne, a nawet turniejowe gry w pokera, które dotychczas w ogóle nie były objęte opodatkowaniem.

Legalny hazard tylko w kasynach?

W założeniach do nowej ustawy hazardowej jest również mowa o wprowadzeniu zakazu gier hazardowych w Internecie, w tym zakazu prowadzenia zakładów bukmacherskich w sieci. Nie będzie można także reklamować hazardu. W ten sposób państwo chce wprowadzić ścisłą reglamentację branży hazardowej, by móc skuteczniej kontrolować proces ściągania należnych podatków od zysków z tego tytułu. Chodzi także o zahamowanie negatywnych skutków społecznych, takich jak rozwój uzależnień od gier hazardowych, zwłaszcza pośród osób młodocianych.



Właściciele biznesów związanych z hazardem już zapowiedzieli, że zrobią wszystko, aby nie dopuścić do realizacji planów rządu. Jeśli nie uda im się to na etapie trwającego procesu legislacyjnego, zamierzają skierować ustawę do Trybunału Konstytucyjnego.
Przeczytaj także: Ozłocone Ferrari 599 GTB »Zapowiadany projekt ustawy powinien być gotowy najpóźniej w połowie listopada. Tylko, czy ustawodawcy wystarczy czasu na jego uchwalenie i opublikowanie w Dzienniku Ustaw, tak by wszystkie postulowane zapisy mogły obowiązywać z początkiem nowego roku? Dla niezorientowanych dodajmy, że zmiany dotyczące wysokości podatków, żeby mogły wejść w życie od 1 stycznia, powinny zostać opublikowane w Dzienniku Ustaw przed 30 listopada bieżącego roku.