300 osób oczekuje w Islamskiej Republice Iranu na wykonanie wyroku śmierci za handel narkotykami – oznajmił irański wymiar sprawiedliwości. - Wobec 300 skazanych za przestępczość narkotykową, w tym tych, którzy posiadali co najmniej 30 gramów heroiny, wydano nakazy egzekucji – stwierdził cytowany przez dziennik "Szark" prokurator generalny Abbas Dżafari Dolatabadi.
Przedstawiciel wymiaru sprawiedliwości Iranu przyznał, że na liście skazanych brak przemytników na dużą skalę lub przywódców gangów narkotykowych. Handel narkotykami i ich konsumpcja są poważnym kłopotem społecznym tego środkowoazjatyckiego państwa, które ma trudność z zabezpieczeniem granicy z Afganistanem - największym światowym producentem heroiny.
Zdaniem Amnesty International w ubiegłym roku stracono tam co najmniej 252 osoby, czyli więcej niż w którymkolwiek państwie świata poza Chinami. Kara śmierci w Islamskiej Republice wykonywana jest przez powieszenie i grozi także za zabójstwo, cudzołóstwo, gwałt, napad z bronią w ręku i odstępstwo od religii muzułmańskiej
Kara śmierci wykonywana jest za odstępstwo od religii muzułmańskiej, wow co za chore panstwo.
Jakas paranoja za wszystko kara smierci. Dziwne ze światowe mocarstwa milcza i nic nie robia z tym tematem.